Za nami druga kolejka meczów przedsezonowych w NFL. Jesteśmy już na półmetku (a nawet dalej, jeśli liczyć Hall of Fame Game) i coraz bliżej tego wspaniałego dnia, kiedy na boisko wybiegną gracze w pierwszym meczu, który będzie miał znaczenie (a przypomnę, że sezon 2012 rusza w NFL 5 września, gdy w Nowym Jorku spotkają się miejscowi Giants i Dallas Cowboys).
Druga kolejka meczów przedsezonowych nieco bardziej przypomina normalny football. Z reguły podstawowi gracze rozgrywają minimum jedną kwartę, a kibice są w stanie wstępnie określić na kogo można liczyć w nadchodzącym sezonie. Ale uwaga, nie należy uważać tych wniosków za ostateczne, w meczach przedsezonowych drużyny nie korzystają z najsilniejszych wariantów obronnych i ofensywnych, by nie ujawniać za dużo rywalom.
Aż 9 z 32 klubów NFL będzie w tym sezonie miało na pozycji podstawowego QB debiutanta lub drugoroczniaka. Jeszcze dziesięć lat temu dominowała opinia, że rozgrywający akademicki potrzebuje przynajmniej dwóch lat na ławce rezerwowych, by dojrzeć do gry w NFL. Do tej pory wiedzieliśmy o siedmiu zespołach, które powierzyły kierowanie ofensywą młokosom. Były to: Indianapolis Colts (debiutant Andrew Luck), Washington Redskins (debiutant Robert Griffin III), Cleveland Browns (debiutant Brandon Weeden), Carolina Panthers (drugoroczniak Cam Newton), Jacksonville Jaguars (drugoroczniak Blaine Gabbert), Minnesota Vikings (drugoroczniak Christian Ponder) i Cincinnati Bengals (drugoroczniak Andy Dalton). W tym tygodniu dołączyli do nich tegoroczny debiutant Ryan Tannehill (Miami Dolphins) oraz drugoroczniak Jake Locker (Tennessee Titans), którzy zostali ogłoszeni przez swoich trenerów podstawowymi QB. O tej grupie napiszę jeszcze w tym tygodniu.
2. Bill Belichick i Mike McCarthy nie pokazują kart
Najważniejsi zawodnicy Patriots znów nie pojawili się na boisku. Belichick nigdy nie lubił odsłaniać swoich tajemnic, a teraz jeszcze czekają ich trzy mecze przedsezonowe w dziesięć dni. Jednak już widać, że defensywa powinna się poprawić. Więcej o Patriots napiszę przed startem sezonu zasadniczego.
Także McCarthy trzyma na ławce Aarona Rodgersa, któremu dał pograć tylko przez chwilę oraz większość podstawowych graczy. Packers również poświęcę osobny wpis jeszcze przed 9 września.
3. Kolb czy Skelton?
W Arizonie trwa walka o pozycję pierwszego QB przypominająca wyścig ślimaków. Zarówno Kevin Kolb jak John Skelton robią wszystko, by zrazić do siebie trenerów i kibiców fatalną grą. Jak na razie więcej w tym kierunku robi Kolb, więc to chyba Skelton zostanie pierwszym rozgrywającym Cardinals.
4. Quo vadis Jets?
New York Jets jak na razie zdobyli w preseason dziewięć punktów i ani jednego przyłożenia. Obaj rozgrywający spisują się fatalnie, a gra biegowa jest równie słaba jak u Patriots. Tyle tylko, że w Bostonie mają Brady’ego, a Jets podobno mieli opierać się na fizycznej grze biegowej. Obrona nowojorczyków również chyba wzięła wolne w preseson. Wygląda na to, że trener Rex Ryan powinien zacząć poważnie obawiać się o swoją pracę. Co mnie osobiście bardzo cieszy, bo nie znoszę faceta.
5. Payton Manning Show?
Payton Manning jak na razie wygląda dość solidnie, ale do dawnego Paytona Manninga sporo mu jeszcze brakuje. Ewidentnie nie doszedł jeszcze do siebie po operacji szyi. Pytanie czy kiedykolwiek dojdzie. Na plus można mu zapisać fakt, że obrona Seahawks dopadła go kilka razy i nie zrobiło to na nim większego wrażenia. Czy jednak będzie tak samo, gdy 9 września zaszarżują na niego obrońcy Steelers?
6. Czy Michael Vick jest odpowiedzią?
Szalenie efektowny QB Philadelphii Eagles doznał drugiego urazu w drugim meczu przedsezonowym. Tym razem obrońcy Patriots stłukli mu żebra. Na szczęście dla niego okazało się, że kości są całe, ale powróciły pytania o odporność Vicka, który tylko raz w ciągu dziewięciu lat swojej kariery zdołał rozegrać pełny sezon bez kontuzji. Jak na gracza na tej pozycji jest dość drobny, a jego styl, obejmujący częste akcje biegowe i długie przetrzymywanie piłki sprawia, że jest podatny na urazy. To już chyba ostatnia szansa, by Vick udowodnił, że jest w stanie poprowadzić swoją drużynę do sukcesów nie w pojedynczych meczach, ale w całym sezonie.
Lista kontuzjowanych:
– Austin Collie, podstawowy WR Indianapolis Colts, zszedł z boiska z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu. Jeśli byłaby to prawda, to Collie doznałby już czwartego wstrząśnienia w ciągu ostatniego półtora roku. To dopiero jego czwarty sezon w lidze, ale może być zmuszony przedwcześnie skończyć karierę
– Dre Kirkpatrick wraca do zdrowia – znakomity CB z Alabamy, wybrany w pierwszej rundzie draftu przez Cincinnati Bengals, może wracać do treningów. Na pewno wzmocni to obronę Bengals, która i tak jest uważana za bardzo dobrą
– Gerald McRath, LB Tennessee Titans, będzie musiał przejść operację kolana i nie zobaczymy go w tym sezonie na boiskach. Przez trzy lata w Titans był ważnym graczem w sytuacjach specjalnych (Punty, Kick-offy czy Field goale) oraz istotnym rezerwowym