NFL Blog typuje – vol. 1

Dzisiejszy tekst będzie zaczątkiem cyklu, który, mam nadzieję, będzie ukazywał się co tydzień w sobotę. Będę w nim przedstawiał nadchodzącą serię meczów NFL. O każdym napiszę kilka słów i postaram się wytypować zwycięzcę. Na koniec sezonu sprawdzimy jaką miałem skuteczność 🙂 Jak zwykle czekam też na Wasze komentarze i typy.

Pamiętajcie, że to tylko zabawa i nie mogę brać odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje związane z hazardem, które podejmiecie na podstawie tych tekstów.

Na modłę amerykańską gospodarz jako drugi, typowany przeze mnie zwycięzca jest wytłuszczony. Wszystkie godziny podanie w czasie środkowoeuropejskim (polskim). Niedziela 2:30 oznacza noc z niedzieli na poniedziałek, choć wiem, że taki zapis jest nieprawidłowy. Analogicznie dla poniedziałku.

I jeszcze jedna uwaga: z oczywistych względów w tych tekstach nie będzie czwartkowych spotkań.

 

Mecz kolejki

Indianapolis Colts @ Denver Broncos (niedziela, 2:30)

Ach ta narracja! Stary, wygnany z miasta mistrz spotyka swojego młodego następcę, który robi co w jego mocy, by mu dorównać. Jak na razie Andrew Luck radzi sobie wcale nieźle i w zeszłym sezonie pokonał Peytona, ale to było w Indianapolis. Wzmocnieni Broncos okażą się tym razem za silni.

 

Pozostałe spotkania

New Orleans Saints @ Atlanta Falcons (niedziela, 19:00)

Bardzo ważny mecz dla układu sił w NFC South. Falcons zapewne będę w tym sezonie lepsi, ale nie wierzę, by udało im się zatrzymać Drew Breesa i spółkę. Nawet u siebie.

 

Cincinnati Bengals @ Baltimore Ravens (niedziela, 19:00)

Na dobry początek sezonu starcie wagi ciężkiej w AFC North. Na dobrą sprawę każdy wynik jest tu możliwy, zwłaszcza że nie wiemy jak defensywa Bengals zareaguje na stratę Mike’a Zimmera i Michaela Johnsona.

 

Buffalo Bills @ Chicago Bears (niedziela, 19:00)

Słabi Bills grają na wyjeździe z produktywną ofensywą Bears. Do tego nie widać większych szans na wykorzystanie defensywnych braków Niedźwiadków. Czy to jest ten mecz z oczywistym rozstrzygnięciem, który okaże się sensacją kolejki?

 

Washington Redskins @ Houston Texans (niedziela, 19:00)

RG3 będzie próbował odbudować w tym roku swoją pewność siebie i udowodnić wszystkim, że z jego kolanem wszystko w porządku. Mecz przeciwko J.J. Wattowi i Jadeveonowi Clowneyowi to dość kiepski pomysł na początek. Z drugiej strony Ryan Fitzpatrick. To może być długi wieczór dla fanów ofensywnego grania.

 

Tennessee Titans @ Kansas City Chiefs (niedziela, 19:00)

Czy ofensywa Chiefs będzie miała jakąś broń poza Jamalem Charlesem? Czy defensywa przypomni sobie dni chwały z pierwszej połowy zeszłego sezonu? I czy Titans będą w stanie poważnie przetestować którąkolwiek z tych formacji?

 

New England Patriots @ Miami Dolphins (niedziela, 19:00)

Jeśli Dolphins nie będą potrafili wygrać z Pats na własnym stadionie to nikt nie ma większych szans na zdetronizowanie Patriotów na szczycie AFC East.

 

Oakland Raiders @ New York Jets (niedziela, 19:00)

Jeśli nie jesteście hardcorowymi fanami którejś z tych drużyn to trzymajcie się od tego meczu z daleka. Moim zdaniem Derek Carr, Geno Smith i zaciąg weteranów w defensywie Raiders przeważą nad świetną d-line Jets. Tak, wiem że Geno Smith teoretycznie gra w Nowym Jorku. Jednak uważam go raczej za atut przeciwnika.

 

Jacksonville Jaguars @ Philadelphia Eagles (niedziela, 19:00)

W tym roku dobre rzeczy mogą dziać się na Florydzie. Ale to jest Pensylwania i Chip Kelly. Jeszcze trochę cierpliwości.

 

Cleveland Browns @ Pittsburgh Steelers (niedziela, 19:00)

Czy Steelers będą w stanie włączyć się w walkę o prymat w AFC North? Czy Browns bez Josha Gordona zdołają wykrzesać iskrę w ofensywie? I ile potrwa, nim media i kibice w Ohio będą głośno domagać się Johnny’ego Manziela na boisku?

 

Minnesota Vikings @ St. Louis Rams (niedziela, 19:00)

Trzymam się mojego zdania o Vikings jako czarnym koniu sezonu. Są świetnie wyekwipowani, by powstrzymać pass rush St. Louis, a Shaun Hill nie jest Kurtem Warnerem. Tyle że jeśli będą wygrywać, Matt Cassel może przytrzymać Teddy’ego Bridgewatera dłużej na ławce, a to nie jest korzystne dla Vikings.

 

San Francisco 49ers @ Dallas Cowboys (niedziela, 22:25)

Zdziesiątkowana kontuzjami i wybrykami pozaboiskowymi defensywa 49ers kontra zbiór przypadkowych facetów w defensywie Cowboys. W efekcie wywiązuje się teksańska strzelanina (albo masakra piłą mechaniczną), w której Tony Romo, Dez Bryant i Jason Witten przeważą nad Colinem Kaepernickiem, Michaelem Crabtree i Vernonem Davisem. (Albo nie i wtedy wyjdę na durnia, nie na wizjonera)

 

Carolina Panthers @ Tampa Bay Buccaneers (niedziela, 22:25)

Ten mecz powinien nam pokazać, czy któraś z tych drużyn jest gotowa na walkę o prymat w NFC South. Jak będzie spisywała się defensywa Bucs pod wodzą Loviego Smitha? Czy Cam Newton będzie miał do kogo podawać? I ile wytrzymają jego poobijane żebra?

 

New York Giants @ Detroit Lions (poniedziałek, 1:10)

Czy ulepszona secondary Giants zdoła powstrzymać Matta Stafforda, Calvina Johnsona, Calvina Johnsona, Calvina Johnsona i Goldena Tate’a? I jak będzie wyglądała nowa ofensywa nowojorczyków nakreślona przez Boba McAdoo?

 

San Diego Chargers @ Arizona Cardinals (poniedziałek, 4:20)

Znakomita zeszłoroczna defensywa Cardinals straciła kilku kluczowych graczy i Philip Rivers powinien to wykorzystać.