W nadchodzącym Super Bowl naprzeciwko siebie staną dwaj bracia Kelce: Jason, center Philadelphia Eagles i Travis, tight end Kansas City Chiefs. To pierwsza taka sytuacja w finale NFL, ale w historii ligi było całkiem sporo „rodzinnych biznesów”. Którzy bracia byli najlepsi w historii? I jak na tej liście lokują się bracia Kelce?
Oczywiście obiektywne porównanie dorobku zawodników z różnych pozycji i różnych futbolowych epok jest niemożliwe. Żeby całość była choć odrobinę obiektywna, przyjąłem następujące kryteria:
1. Każdy z braci zbierał (lub zbiera) punkty:
- udział w Pro Bowl (dalej: PB), wybór do drugiej drużyny All Pro (AP2) – 1 pkt
- wybór do pierwszej drużyny All Pro (AP1) – 2 pkt
- tytuł MVP, Offensive Player of the Year (OPoY), Defensive Player of the Year (DPoY), wybór do Pro Football Hall of Fame – 3 pkt.
W przypadku AP1, AP2, MVP, OPoY i DPoY pod uwagę brałem tylko nagrody Associated Press. Jeśli zawodnik w danym sezonie „zapunktował” w więcej niż jednej kategorii, punkty się kumulują, np. MVP + AP1 + PB daje 6 pkt.
2. Pod uwagę biorę tylko braci, którzy zdobyli w sumie minimum 10 pkt. i rodziny, w których punktowało minimum dwóch braci.
Najpierw kilka słów o tych, którzy nie załapali się na listę.
Joey i Nick Bosa zebrali dziewięć punktów, jednak bez wątpienia zbiorą ich znacznie więcej nim skończą swoje wciąż relatywnie młode kariery. Nick jest jednym z kandydatów do tegorocznego DPoY, więc już w przeddzień Super Bowl mogą mieć wystarczająco dużo punktów, by wejść na listę.
Sam i Randall Cunningham również znaleźli się o jeden punkt od bycia sklasyfikowanymi. Tu głownie wina po stronie starszego Sama, który w ciągu dziesięciu lat w roli fullbacka New England Patriots (1973-82) zanotował tylko jedno Pro Bowl.
Rob Gronkowski sam zdobył 13 punktów (i prawdopodobnie dołoży kiedyś trzy kolejne za HoF), ale żaden z jego braci nie „punktował”. Dan, Chris i Glenn byli w NFL głębokimi rezerwowymi.
W tej sytuacji zostaje nam dziewięć rodzinnych zestawów.
9. Ryan i Matt Kalil – 11 pkt.
C Ryan Kalil (CAR 2007-18, NYJ 2019) – 5x PB, 1x AP2, 2x AP1
OT Matt Kalil (MIN 2012-16, CAR 2017-18) – 1x PB
Bracia Kalil załapali się na listę dość szczęśliwie. Ryan przez lata był uważany za jednego z najlepszych centrów ligi i był filarem linii ofensywnej Panthers. To w dużej mierze jemu Cam Newton zawdzięcza świetne wyniki w grze biegowej, jako jednemu z najlepszych specjalistów od run blocking w NFL.
Kiedy do NFL trafił jego młodszy brat Matt, początkowo był ceniony wyżej od Ryana. Ryan został wybrany dopiero pod koniec drugiej rundy draftu, Matt poszedł z #4. Także dlatego, że jako OT grał na cenniejszej pozycji. Trafił do Pro Bowl już po swoim debiutanckim sezonie, dzięki czemu obaj bracia znaleźli się na tej liście. Co ciekawe został tam wybrany jako zmiennik po tym, jak Trent Williams doznał urazu w bójce w klubie. Matt już nigdy nie „zapunktował”. Słaba gra i urazy sprawiły, że to młodszy brat wcześniej pożegnał się z ligą.
8. Tiki i Ronde Barber – 18 pkt.
RB Tiki Barber (NYG 1997-2006) – 3x PB, 1x AP1
DB Ronde Barber (TB 1997-2012) – 5x PB, 2x AP2, 3x AP1
Bracia bliźniacy urodzili się pięć tygodni przed terminem, ale nie przeszkodziło im to zawojować NFL. Poza boiskiem wykazywali się też jako lekkoatleci: Tiki w skoku w dal, a Ronde w sprintach, w tym przez płotki.
Tiki do dziś pozostaje rekordzistą Giants jeśli chodzi o zdobyte jardy w karierze. Początkowo rezerwowy, szybko stał się podstawowym RB i jednym z najważniejszych graczy ofensywy. Zasłynął też z kontrowersyjnych wypowiedzi na temat kolegów i trenerów. Po sezonie 2006 niespodziewanie przeszedł na sportową emeryturę, choć został wybrany do Pro Bowl. Do dziś nie wiadomo na ile był to efekt zmęczenia futbolem, a na ile konfliktu z trenerem Tomem Coughlinem.
Ronde by znacznie mniej kontrowersyjny, za to odniósł więcej sukcesów na boisku. Choć w drafcie poszedł trzydzieści pozycji niżej od brata bliźniaka, to on osiągnął więcej tak indywidualnie, jak zespołowo – był starterem w słynnej obronie Buccaneers w sezonie 2002, która doprowadziła klub do pierwszego mistrzostwa w historii.
7. Mike i Maurkice Pouncey – 21 pkt.
C Mike Pouncey (MIA 2011-17, LAC 2018-20) – 4x PB
C Maurkice Pouncey (PIT 2010-20) – 9x PB, 2x AP2, 3x AP1
Kolejni bliźniacy na naszej liście, tym razem reprezentujący tę samą pozycję. Z tej dwójki lepszym zawodnikiem okazał się Maurkice, który postanowił przejść do NFL o rok wcześniej. Obaj bracia grali na Uniwersytecie Florydy za czasów jego największych sukcesów, ale i kontrowersji (Urban Meyer, Tim Tebow, Aaron Hernandez). Mike początkowo jako OG, ale gdy Maurkice przeszedł do NFL Mike wskoczył na jego miejsce jako center.
Obaj należeli do najlepszych centrów ubiegłej dekady. Gorsza postawa Mike’a na boisku wiązała się z częstszymi urazami. Ciągnęła się też za nim sprawa „Raportu Wellsa”, który wykazał, że Pouncey był jednym z graczy znęcających się nad dwoma kolegami z drużyny i asystentem trenerów. Maurkice miał to szczęście, że trafił do lepszej organizacji, choć z powodu urazu opuścił jedyne Super Bowl, w którym Steelers grali za jego „kadencji” (przegrana z Packers po sezonie 2010).
6. Larry i David Little – 21 pkt.
OG Larry Little (SDG 1967-68, MIA 1969-80) – 5x PB, 2x AP2, 5x AP1, HoF
LB David Little (PIT 1981-92) – 1x PB
Larry trafił do profesjonalnego futbolu jako niewydraftowany zawodnik. Podpisał kontrakt z ówczesnymi San Diego Chargers z AFL, ale po dwóch latach został oddany do Miami Dolphins, z którymi w 1970 r. dołączył do nowej, zjednoczonej NFL. Nie ucieszył się z przenosin, ale to w Miami został dwukrotnym mistrzem NFL i filarem jedynego mistrza Super Bowl, który nie przegrał meczu w sezonie.
Larry jest jednym z najlepszych niewydraftowanych zawodników w erze Super Bowl, ale na tej liście znalazł się dzięki jedynemu Pro Bowl swojego brata, Davida. Młodszy o 14 lat dołączył do NFL po tym, jak Larry przeszedł na emeryturę. Zaliczył 125 startów w barwach Steelers, ale nigdy nie należał do topowych zawodników ligi.
5. Sterling i Shannon Sharpe – 31 pkt.
WR Sterling Sharpe (GB 1988-1994) 5x PB, 3x AP1
TE Shannon Sharpe (DEN 1990-99, BAL 2000-01, DEN 2002-03) – 8x PB, 1x AP2, 4x AP1, HoF
Ten duet powinien być znacznie wyżej, bo po sześciu latach Sterling był na dobrej drodze by zagrozić rekordom legendarnego Jerry’ego Rice’a. Jednak kontuzja kręgosłupa na odcinku szyjnym gwałtownie zakończyła jego obiecującą karierę.
W efekcie więcej sukcesów odniósł młodszy z braci, Shannon, który przeszedł do historii jako jeden z najlepszych tight endów w historii. Początkowo nic na to nie wskazywało. Grał na relatywnie niewielkiej uczelni w II dywizji NCAA, czyli w futbolowej trzeciej lidze. Do NFL trafił w siódmej rundzie draftu. Dopiero gdy w trzecim sezonie Broncos przenieśli go na pozycję tight enda, odnalazł swoje powołanie. Przez całą karierę słynął z trash talkingu i kontrowersyjnych wypowiedzi. nic dziwnego, że dzisiaj fani kojarzą go głównie z jednego z programów, gdzie prowadzący na zmianę obrażają się nawzajem i rzucają opiniami z kapelusza.
4. Travis i Jason Kelce – 35 pkt.
TE Travis Kelce (KC od 2013) – 8x PB, 3x AP2, 4x AP1
C Jason Kelce (PHI od 2011) – 6x PB, 2x AP2, 5x AP1
Tegoroczni uczestnicy Super Bowl lądują na czwartej pozycji. To jeden z nielicznych przypadków w tym gronie, gdzie trudno powiedzieć, który z nich jest „lepszym” z braci. Obaj mają szansę jeszcze co nieco dołożyć do dorobku, ale zbliżają się raczej do kresu karier.
Starszy Jason uważany jest za najlepszego obecnie centra w NFL. Słynie z ogromnej boiskowej inteligencji i fantastycznych bloków w grze biegowej, choć i w ochronie rozgrywającego należy do czołówki na swojej pozycji.
Travis to jeden z najlepszych tight endów ostatnich lat. Na pewno najbardziej produktywny, w czym pomaga mu fakt, ze w przeciwieństwie do Roba Gronkowskiego i George’a Kittle uniknął w swojej karierze poważniejszych kontuzji.
O obu braciach jeszcze napiszę w kolejnych tekstach przed Super Bowl, a jeśli macie ochotę ich posłuchać to prowadzą wspólnie całkiem ciekawy podcast „New Heights with Jason and Travis Kelce”
3. Clay i Bruce Matthews – 38 pkt.
LB Clay Matthews Jr. (CLE 1978-93, ATL 1994-96) – 4x PB, 1x AP2
OL Bruce Matthews (HOU/TEN 1983-2001) – 14x PB, 2x AP2, 7x AP1, HoF
Choć przywykło się uważać Manningów za pierwszą rodzinę futbolu, to jednak Matthewsowie są jedyną (póki co) rodziną, której trzy pokolenia grały z sukcesami w NFL. Clay Matthews Sr, ojciec Bruce’a i Clay’a Jr, grał w San Francisco 49ers w latach 50-tych z przerwą na służbę podczas wojny w Korei jako spadochroniarz. w NFL grali też dwaj synowie Claya Jr i dwaj synowie Bruce’a. Najlepsi z trzeciego pokolenia to Clay Matthews III, sześciokrotny Pro Bowler, który spędził większość kariery w Packers i jego kuzyn Jake, wciąż ofensywny liniowy Falcons.
Jednak póki co największe sukcesy osiągało drugie pokolenie. Clay Jr i Bruce w sumie rozegrali 38 sezonów w NFL. Bruce jest tym bardziej cenionym i jednym z nielicznych zawodników w historii NFL, który rozpoczął dwucyfrową liczbę meczów w wyjściowym składzie na każdej z pięciu pozycji w linii ofensywnej. Dostąpił też rzadkiego zaszczytu i trafił do Pro Football Hall of Fame w pierwszym możliwym sezonie. Clay nie miał aż tak imponującej kariery jak jego brat (a nawet jak jego syn), ale przez niemal dwie dekady był starterem w lidze, a Pro Football Reference uznają go za najlepszego gracza w historii Browns po 1960 r. (według ich statystycznego wskaźnika AV).
2. J.J. i T.J. Watt – 41 pkt.
EDGE J.J. Watt (HOU 2011-20, ARI 2021-22) – 5x PB, 2x AP2, 5x AP1, 3x DPoY
EDGE T.J. Watt (PIT od 2017) – 5x PB, 1x AP2, 3x AP1, 1x DPoY
Trent Jordan i Justin James mają jeszcze jednego brata Dereka, fullbacka Steelers, ale że jest „niepunktujący” to go tu pomijam.
J.J. to pewny kandydat do Pro Football Hall of Fame, jeden z najlepszych pass rusherów w historii, ale i historia „co by mogło być, gdyby zdrowie pozwoliło”. W latach 2012-15 był absolutnym dominatorem na skalę jeszcze większą niż Aaron Donald w ostatnich latach. Był jednym z nielicznych defensorów, który w pojedynkę potrafił zdecydować o wyniku meczów i jak dotąd ostatnim, który miał realną szansę na MVP – w sezonie 2014 otrzymał 13 głosów i zajął drugie miejsce za Aaronem Rodgersem. Jednak od 2016 r. opuścił 43 ze 114 możliwych meczów (ok. 38%) i tylko dwukrotnie przekroczył pięć sacków w sezonie. Co mógłby osiągnąć, gdyby organizm wytrzymał?
Pięć lat młodszy T.J. wciąż ma jeszcze sporo grania przed sobą, ale już zgromadził całkiem pokaźny dorobek. Wattowie są pierwszym duetem braci w historii, w którym obaj mają na koncie nagrodę dla najlepszego defensora sezonu. W 2021 r. T.J. wyrównał rekord NFL w liczbie sacków w sezonie. W 2022 r. nieco spowolniły go urazy, ale prawdopodobnie jeszcze będzie „punktował”.
1. Peyton i Eli Manning – 59 pkt.
QB Peyton Manning (IND 1998-2011, DEN 2012-15) – 14x PB, 3x AP2, 7x AP1, 2x OPoY, 5x MVP, HoF
QB Eli Manning (NYG 2004-2019) – 4x PB
Pierwsze miejsce braci Manningów to w zasadzie w całości dzieło Peytona – on sam zgromadził więcej punktów niż którykolwiek z pozostałych braterskich duetów. Ale czy może być inaczej, jeśli mówimy o jednym z najwybitniejszych zawodników w historii NFL? Wciąż jest rekordzistą jeśli chodzi o liczbę nagród MVP i nominacji do pierwszej drużyny All Pro. I choć większość jego rekordów została poprawiona przez Toma Brady’ego, to jednak Peyton pozostaje jedną z najważniejszych postaci w historii NFL.
Eli może nie osiągnął aż takich indywidualnych sukcesów jak starszy brat, ale również ma na koncie dwa mistrzowskie pierścienie i na zawsze pozostanie jedynym quarterbackiem w historii, który wygrał dwa Super Bowl przeciwko Brady’emu. Jako starter w New York Giants przez 14 sezonów on również stanowi kawał ligowej historii.
Obecnie bracia prowadzą tzw. Manningcast, czyli alternatywną transmisję poniedziałkowych meczów NFL w ESPN, podczas której w zabawny sposób wraz z zaproszonymi gośćmi komentują wydarzenia na boisku. Ich ojciec Archie grał w NFL przez 13 lat (2x PB), a bratanek Arch w nadchodzącym sezonie zacznie studia na Uniwersytecie Texasu i ma szansę uczynić Manningów drugą dynastią z przedstawicielami w NFL w trzech pokoleniach.
Zostań mecenasem bloga: