W Dallas chcą wycisnąć więcej z najlepiej opłacanych gwiazd. W Nowym Jorku i Filadelfii ogromny kapitał w drafcie może stać się fundamentem na kolejne lata. A w Waszyngtonie liczą, że pod nową nazwą będą w stanie odbudować Carsona Wentza.
Wartości salary cap za Spotrac.com na 11 marca 2022. Wybory w drafcie oznaczają rundy, w których drużyna ma prawo wybierać. Wybory kompensacyjne uwzględnione zgodnie z szacunkami Overthecap.com
Dallas Cowboys
Miejsce pod salary cap: -1,2 mln dolarów
Kluczowi wolni agenci: OL Connor Williams, S Jayron Kearse, WR Michael Gallup, LB Leighton Vander Esch, EDGE Randy Gregory, WR Cedrick Wilson
Wybory w drafcie 2022: 1,2,3,4,5,5(comp),6
|
Zobacz inne dywizje: |
Cowboys po bardzo dobrym sezonie zasadniczym tradycyjnie w kiepskim stylu pożegnali się z playoffami. Prawdopodobnie najlepszym lekarstwem na tą przypadłość byłoby zatrudnienie lepszego trenera, ale na takie pomysły Jerry Jones, ku radości reszty NFC, najwyraźniej jest odporny.
Zamiast tego kozłem ofiarnym prawdopodobnie stanie się Amari Cooper. Cowboys publicznie szukają na niego chętnego, a jeśli go nie znajdą, prawdopodobnie zwolnią zawodnika. Mają czas do 20 marca, bo wówczas pensja Coopera na 2022 r. staje się w pełni gwarantowana. Cooper nigdy nie stał się tym dominatorem, którego Cowboys oczekiwali, oddając za niego wybór w pierwszej rundzie do (wówczas jeszcze) Oakland. Nie gra na miarę kontraktu na 20 mln dolarów rocznie. Ale jest bardzo solidnym graczem. Do wzięcia go na 20 mln dolarów pensji pewnie nie będzie wielu chętnych, ale gdy Cowboys rozwiążą z nim umowę, pojawi się na pewno masa zainteresowanych za mniejsze pieniądze. Tymczasem w drużynie wciąż będą udawać, że Ezekiel Elliott wcale nie jest przepłacony.
[EDIT: Cooper został oddany w wymianie do Browns]
Pierwsze ruchy w tym offseason Cowboys już poczynili. Franchise tag otrzymał TE Dalton Schultz, a Dak Prescott i Zack Martin zrestrukturyzowali swoje umowy, by ulżyć nieco limitowi płac.
Kluczową potrzebą w drużynie są cornerback i wide receiver. Poza niezwykle „boom or bust” Travonem Diggsem, cornerbackowie Dallas wyglądają bardzo słabo. Z kolei na skrzydłach w ataku jest CeeDee Lamb i niewiele więcej. Klub przedłużył umowę z Noah Brownem, ale to opcja nr 4 w najlepszym wypadku. Jeśli nie uda się zatrzymać Michaela Gallupa albo Cedricka Wilsona to wide receiver staje się potrzebą nr 1.
Kolejna pozycja, na której potrzeba wzmocnień, to linebacker. Micah Parsons był fenomenalny w debiutanckim sezonie, ale jego największa siła polega na dużej wymienności pozycji. Przydałby się jeszcze klasyczny linebacker. W ostatnich latach Cowboys mieli Seana Lee i Leightona Vander Escha – obaj z potencjałem na Hall of Fame ale wątłego zdrowia. Teraz przydałby się ktoś z może mniejszym talentem, ale za to dostępny przez cały sezon.
Philadelphia Eagles
Miejsce pod salary cap: 27,6 mln dolarów
Kluczowi wolni agenci: EDGE Derek Barnett, S Rodney McLeod, S Anthony Harris, CB Steven Nelson
Wybory w drafcie 2022: 1,1,1,2,3,4,5,5,5,6
Trzy wybory w pierwszej rundzie – nr 15, 16 i 19. Żaden z nich nie gwarantuje wielkiej gwiazdy, ale daje szansę na wybranie istotnego ogniwa drużyny na lata. Pozostaje pytanie czy Orły zużyją wszystkie trzy wybory, czy może spożytkują część jako walutę w wymianach w dniu draftu. Tak czy inaczej taki kapitał może odmienić losy klubu na lata i na to właśnie liczą w Filadelfii.
W zeszłym sezonie drużyna wśliznęła się do playoffów, ale chyba nikt nie miał wątpliwości, że tam nie pasują. Mieli bardzo dobry atak biegowy i wygrywali ze słabszymi drużynami, ale byli bezradni przeciwko mocniejszym ekipom.
Podstawowe pytanie brzmi: czy Jalen Hurts to faktycznie odpowiedni rozgrywający. To świetny atleta i, według wszelkich doniesień, osoba o nieposzlakowanym charakterze. Ale jak na razie nie pokazał, by był większym zagrożeniem jako gracz podający. Można odnieść sukces w NFL jako gracz zarówno biegający jak podający, ale nie sposób odnieść sukcesu na rozegraniu jedynie biegając. Póki co w drużynie nie ma lepszej opcji, ale jeśli Hurts nie poprawi się w nadchodzącym sezonie, to trzeba będzie podjąć trudną decyzję.
Kogo potrzeba w Philly? Przede wszystkim defensywy, a w niej głównie secondary. Obaj startowi safety i jeden ze startowych cornerbacków są wolnymi agentami. Żaden z nich nie zachwycał, ale ich brak automatycznie wywołuje spory problem z zestawieniem defensywy. Drużyna ma też od lat problemy z linebackerami, więc jeśli w drafcie trafiłby się ktoś ciekawy, to warto go wziąć.
Po drugiej stronie piłki na szczęście udało się przedłużyć kontrakt z Jasonem Kelce, jednym z najlepszych centrów w NFL. OG Brandon Brooks przechodzi na emeryturę, choć z powodów księgowych będzie w składzie Orłów do 1 czerwca, bo pozwala to rozłożyć obciążenie salary cap na dwa lata. Ktoś będzie musiał go zastąpić, a nie będzie to łatwe zadanie.
I wreszcie przydałoby się wzmocnić korpus receiverów. DeVonta Smith ma za sobą bardzo udany debiutancki sezon, a Quez Watkins był bardzo przyjemną niespodzianką, ale przydałaby się prawdziwa opcja nr 2 w ataku.
Washington Comanders
Miejsce pod salary cap: 10,4 mln dolarów
Kluczowi wolni agenci: OG Brandon Scherff, DB Bobby McCain, QB Ryan Fitzpatrick
Wybory w drafcie 2022: 1,2,4,6,7,7
Drużyna ze stolicy USA miała zadziwić świat swoją obroną i zadziwiła. Głównie tym jak fatalnie spisuje się secondary i jak z tego powodu cała obrona wygląda katastrofalnie. W dodatku Ryan Fitzpatrick nie rozegrał nawet połowy meczu, nim jego sezon zakończył uraz biodra. W efekcie sezon 2021 okazał się kolejnym nieudanym.
Najważniejszym wydarzeniem offseason jest ujawnienie nowej nazwy i loga drużyny. Czy to przykryje śledztwo w sprawie molestowania seksualnego i mobbingu, którego mieli dopuszczać się najważniejsi funkcjonariusze drużyny? Wątpliwe, zwłąszcza że w sprawę zaangażowali się też kongresmeni1.
A jak to wygląda od strony sportowej? W zaskakującym ruchu drużyna pozyskała Carsona Wentza. Co prawda Wentz jest lepszą opcją na rozegraniu niż Taylor Heinicke, ale oddawanie dwóch wyborów w trzeciej rundzie draftu (z czego jeden może stać się wyborem z drugiej rundy) za prawo do zapłacenia Wentzowi 28 mln dolarów uważam osobiście za grubą przesadę. Na pewno nie rozwiązuje to problemów drużyny z rozgrywającym na dłuższą metę.
Kogo potrzeba w drużynie? Na pewno secondary, secondary i jeszcze raz secondary. Zwłaszcza że Bobby McCain, najlepszy zawodnik tej formacji, jest wolnym agentem. Z kolei w ofensywie trzeba będzie zatrzymać albo zastąpić Brandona Scherffa. Ten gracz należy do najlepszych guardów NFL, gdy jest zdrowy. Niestety nie zdarza się to zbyt często.
O wzmocnienia niestety nie będzie zbyt łatwo. Comanders nie mają zbyt wiele wolnego miejsca w budżecie po pozyskaniu Wentza, a ich kapitał draftowy prezentuje się dość skromnie.
New York Giants
Miejsce pod salary cap: 6,4 mln dolarów
Kluczowi wolni agenci: EDGE Lorenzo Carter, TE Evan Engram, OT Nate Solder, S Jabrill Peppers
Wybory w drafcie 2022: 1,1,2,3,3,4,5,5,6,7
Po fatalnej epoce McAdoo była bezbarwna epoka Shurmura i katastrofalna era Joe Judge’a. Od zwolnienia Toma Coughlina Giants nie mają szczęścia do trenerów, co więcej wiele z tych wyborów było mocno wątpliwych już w chwili podpisywania kontraktu. Tym razem jest szansa, że coś się zmieni, bo Brian Daboll, dotychczasowy koordynator ofensywy Bills, to ceniony fachowiec i może będzie w stanie zmienić coś na lepsze. Kulą u nogi nie będzie mu dotychczasowy GM Dave Gettleman, który szczęśliwie dla wszystkich fanów NFL przeszedł na emeryturę, choć pozostałości po jego kadencji wciąż straszą w składzie Giants.
Nowojorczycy mają potężny kapitał w drafcie, wg Overthecap.com tylko ich rywale zza miedzy dysponują większym. Wybory nr 5 i 7 w drafcie dają spore pole manewru, ale czy pozwolą pozyskać nowego rozgrywającego w miejsce Daniela Jonesa, w którego karierę wierzy już chyba tylko jego mama? Pogłoski głoszą, że Daboll chciałby pozyskać Mitcha Trubiskiego, z którym współpracował w Buffalo, ale ruch ten ze zrozumiałych względów nie budzi wielkiego entuzjazmu w fanach Giants.
Tak naprawdę Giants należą do tych drużyn, które potrzebują wzmocnień praktycznie na każdej pozycji, więc powinni zacząć od budowy obu linii. Zwłaszcza że spora część dotychczasowych starterów w linii ofensywnej jest wolnymi agentami. Jednak przede wszystkim muszą położyć fundamenty pod kolejną przebudowę pod wodzą nowego trenera. Czy ten utrzyma się na stanowisku dłużej niż dwa sezony?
Zostań mecenasem bloga:
2 komentarze
1. Dallas
Jak się przepłaca za RB, to potem tak jest, że za czapkę gruszek pozbywa się Amariego. Swoją drogą może kwestia 5M obniżki by była ok, ale tam jest problem z salary cap i za dużo nerwowych ruchów.
Gdzieś obiło mi się zdanie Amariego o Daku (nie wiem na ile to fake), że został porównany do Cousinsa albo innego średniego QB.
Pozostaje też pytanie ile Cowboys przepłacili Dakowi.
2.Eagles
W ich perspektywie mówi się o ściągnięciu Watsona, który w wyniku werdyktu Grand Jury uniknie zarzutów kryminalnych. Zapewne sprawy cywilne będą go kosztować sporo, ale to będzie dla niego nauczka. Jedyną niepewnością jest, czy liga go nie zawiesi.
Najważniejsze dla PHI jest odpowiednie spożytkowanie picków, bo mają spory kapitał i odpowiednio wydany da im szansę powalczyć w przyszłym roku o wyższe cele niż WC round.
3. Giants
Tu było sporo kontrowerskji czy Giants nie dali szans Floresowi, ale ja to widzę, że wzięli GM i HC w pakiecie ze sztabu / front office Bills. Swoją drogą po wyborze GM dla mnie było jasne, kto będzie HC. Ciekawe czy to będzie nowa moda w NFL, żeby brać pary GM/HC. Takie podejście sprawi, że filozofia budowy drużyny będzie podobna i konfliktów będzie mniej.
Wybór HC pewnie oznacza, że Jones dostanie ostatnią szansę jako QB i Dabboll rozwinął w końcu Allena, a Flores poległ w rozwijaniu Tuy. Brak sensownych QB w drafcie oraz wysokie picki pewnie sprawiły, że NYG dają kolejną ostatnią szansę Danielowi Jonesowi.
4. Commanders
Na ten moment wiemy, że Wentz dostanie kolejną szansę. Sezonu nie miał tragicznego, ale w ważnych momentach nie błyszczał. Mówiło się o WSH, że mogą chcieć ściągnąć Watsona, ale z uwagi na sądową niepewność wybrali Wentza. Zobaczymy jaki będzie skutek.
Jeśli chodzi o Waszyngton, to bukmacherzy nie zmienili kursów na Lombardiego dla Commanders. To chyba najwięcej mówi o jakości samego Wentza.