Rams osiągnęli swój cel i teraz czas za to zapłacić. Cardinals mają masę wolnych agentów w ofensywie. 49ers szykują się do zmiany warty na rozegraniu. Tymczasem Seahawks pozbyli się ostatnich istotnych graczy z mistrzowskiej ekipy sprzed dekady i wchodzą w tryb przebudowy.
Wartości salary cap za Spotrac.com na 13 marca 2022. Wybory w drafcie oznaczają rundy, w których drużyna ma prawo wybierać. Wybory kompensacyjne uwzględnione zgodnie z szacunkami Overthecap.com
Los Angeles Rams
Miejsce pod salary cap: -20,2 mln dolarów
Kluczowi wolni agenci: EDGE Von Miller, C BRian Allen, WR Odell Beckham Jr, OG Austin Corbett, DL Sebastian Joseph-Day
Wybory w drafcie 2022: 3(comp),4(comp),5,6(comp),6(comp),6(comp),7,7
O przyszłości Rams, tak bliższej jak nieco dalszej, pisałem w tekście Czy Rams zdołają utrzymać się w czołówce? Obrońcy mistrzowskiego tytułu mają do dyspozycji zdecydowanie najmniejszy kapitał draftowy w NFL. Gdyby nie wybory kompensacyjne wybieraliby tylko w piątej i dwa razy w siódmej rundzie.
Arizona Cardinals
Miejsce pod salary cap: 5,5 mln dolarów
Kluczowi wolni agenci: EDGE Chandler Jones, WR Christian Kirk, TE Zach Ertz, WR A.J. Green, TE Maxx Williams
Wybory w drafcie 2022: 1,2,3,6,6(comp),7,7(comp),7(comp)
Zobacz inne dywizje: |
Kolejny raz Cardinals zaczęli sezon znakomicie, po czym coś załamało się pod koniec rozgrywek. Duży wpływ na to miały urazy kluczowych graczy, ale nie wszystkie problemy można wyjaśnić kontuzjami.
Wygląda na to, że offseason upłynie pod znakiem medialnego konfliktu między klubem i rozgrywającym Kylerem Murrayem. Przed swoim czwartym sezonem Murray teoretycznie mógłby otrzymać nową, wieloletnią umowę i tego się publicznie domaga. Tyle że Cardinals nie mają żadnego interesu (poza zadowoleniem Murraya) z podpisania kontraktu na tym etapie. Kontrolują swojego rozgrywającego przez trzy lata (rok debiutanckiej umowy, opcja piątego roku i franchise tag) i jeśli Murray nie pójdzie na spore ustępstwa w kwestii ceny to raczej nie ma co liczyć na nowy kontrakt. Niestety takie sprawy lubią się ciągnąć i psuć atmosferę w drużynie i wokół niej.
Tymczasem skład może we wrześniu wyglądać zupełnie inaczej niż w poprzednim sezonie. Przede wszystkim ofensywa, gdzie umowy skończyły się czterem z pięciu najbardziej produktywnych receiverów ze zeszłego sezonu (biorąc pod uwagę średnią jardów na mecz). Priorytetem powinno być zwłaszcza zatrzymanie Christiana Kirka, chociaż konkurencja po jego usługi będzie z pewnością niemała.
Z kolei w defensywie z drużyną prawdopodobnie pożegna się Chandler Jones. Ma już 32 lata i wciąż gra na bardzo wysokim poziomie, jednak akurat wśród pass rusherów Cardinals mogą się pochwalić pewnymi zasobami, więc wątpliwe by inwestowali duże pieniądze w weterana. Jeśli zostaną im jakieś wolne zasoby, powinni raczej zainwestować je w cornerbacków.
San Francisco 49ers
Miejsce pod salary cap: -7,9 mln dolarów
Kluczowi wolni agenci: OG Lanken Tomlinson, CB K’Waun Williams, S Jaquiski Tartt, CB Jason Verrett, EDGE Arden Key, OL Tom Compton
Wybory w drafcie 2022: 2,3,3(comp),4,5,6,7(comp),7(comp),7(comp)
Wszystko wskazuje na to, że w tym offseason 49ers dokonają wreszcie oczekiwanej zmiany na pozycji rozgrywającego. Czy Trey Lance będzie lepszy od Jimmiego Garoppolo? Tego nikt nie wie. Wiemy natomiast, że Jimmiego przerastają najważniejsze momenty i że oddanie go w wymianie albo zwolnienie uwolni w SF 25,5 mln bardzo potrzebnego miejsca w limicie płac. Prawdopodobnie 49ers próbują znaleźć jakiegoś kupca, który da im cokolwiek, ale podejrzewam że większość ligi nie jest zainteresowana usługami Garoppolo za ponad 25 mln za rok gry.
O ile ofensywa wygląda całkiem nieźle, o tyle potrzebne są wzmocnienia w defensywie. Zwłaszcza w linii i secondary. Linia defensywna straciła kilku kluczowych graczy w poprzednich latach, a ich następcy spisują się poniżej oczekiwań. Z kolei secondary została bardzo mocno przetrzebiona przez umowy kończące się w tym roku. Część z nich może wrócić do SF, ale chętnych na dobrych cornerbacków będzie w tym roku sporo, więc pytanie czy Niners będą gotowi wyłożyć porównywalne pieniądze jak konkurencja.
Seattle Seahawks
Miejsce pod salary cap: 45,8 mln dolarów
Kluczowi wolni agenci: DB D.J. Reed, S Quandre Diggs, OT Duane Brown, C Ethan Pocic
Wybory w drafcie 2022: 1,2,2,3,4,5,5,7
Stało się. Seahawks pozbyli się ostatnich zawodników, którzy odgrywali istotną rolę w mistrzowskiej ekipie z 2013 r. Russell Wilson został oddany do Denver, a Bobby Wagner zwolniony. Wagner publicznie oświadczył, że o swoim zwolnieniu dowiedział się z mediów, co kontynuuje niepokojący trend ważnych zawodników, z którymi klub kończy współpracę w bardzo słabym stylu.
W tej sytuacji sezon 2022 będzie sygnalizował początek odbudowy. Co prawda trener Pete Carroll publicznie twierdził, że on w żadnej odbudowie nie zamierza brać udziału, ale wymienienie Wilsona świadczy o tym, że mijał się z prawdą albo kierownictwo klubu ma na ten temat odmienne zdanie. W social media można wyczytać pogłoski, jakoby Seahawks byli faworytami do pozyskania usług Deshauna Watsona. To nieco zmieniłoby sytuację, ale drużyna i tak jest w kiepskim stanie.
Lata beztroskiego rozdawania wyborów w drafcie na prawo i lewo, słabego doboru zawodników w draftach i nieumiejętnej pracy z tymi młodymi ludźmi sprawiły, że skład drużyny jest pełen dziur. Wybory i zawodnicy pozyskani w zamian za Russela Wilsona nieco pomogą, ale w zasadzie jedyną pozycją, o którą można być spokojnym jest wide receiver. To nie znaczy, że na innych pozycjach nie ma wartościowych zawodników, ale w obecnym zestawieniu personalnym trudno oczekiwać, by drużyna miała przekroczyć 50% wygranych w nadchodzącym sezonie.
Dzięki pozbyciu się Wilsona i Wagnera Seahawks mają całkiem sporo miejsca w limicie płac, choć to może się zmienić, jeśli faktycznie mieliby pozyskać Watsona. Jeśli nie Watson, to nowy rozgrywający będzie potrzebny na już, bo tylko najbardziej niepoprawni optymiści mogą liczyć, że Drew Lock będzie solidnym starterem, zwłąszcza pod wodzą obecnego sztabu trenerskiego, który raczej nie słynie z ułatwiania pracy ofensywie.
Jeśli przebudowa, to trzeba zacząć od linii, zwłaszcza że obie linie od lat stanowią piętę achillesową drużyny. Jednak mam poważne wątpliwości, czy obecny duet HC-GM jest w stanie odbudować drużynę. Prawdopodobnie trzeba zacząć od zmian na tych właśnie stanowiskach.
Zostań mecenasem bloga:
3 komentarze
1. Rams
Czy było warto? Na pewno:) Każdy właściciel wziąłby, to w ciemno.
Więcej napisałem w tamtym poście.
2. Seaatle
O odejściu Wilsona sporo się mówiło. Może i ten ruch byłby ciekawy dla SEA, ale w tym roku nie ma kogo brać. Watson nadal niepewny. Uniknie procesu karnego, z cywilnymi pewnie sobie poradzi (zapłaci sporo), ale nie wiadomo czy liga go nie zawiesi. Generalnie przebudowa, to projekt na kilka lat. Pytanie, co z Lockettem i Metcalfem, bo nie wiadomo, czy będą chcieli grać w SEA…
3. SF49
Ja zadam pytanie, czy Lance jest tym, kogo chcieli SF49 i czy jest lepszy od JG. JG mimo wszystko ma bardzo wysoki procent wygranych, kiedy jest zdrowy. Dla mnie Lance jest zagadką i może jeszcze w tym roku JG pograć. Choć na miejscu JG preferowałbym jakąś ciekawszą destynację. Może Colts?
4. Arizona
Kirka już nie ma. Eartz został. Pytanie jak atmosfera z Murrayem wpłynie na zespół. Może być nieciekawie. Inna sprawa, że Murray jak i cały zespół ma problem w końcówce. Pytanie dlaczego?
1. Rams.
Pewnie, że było warto. Co prawda, szczęścia więcej niż rozumu. Ale o wielu wygranych tak można powiedzieć.
2. Seahawks.
Moim zdaniem dziadzia poniosło. Raz mu się udało – zbudował super defensywę i całkiem dobry atak. Zaufał Wilsonowi, co wydawało się być wbrew logice. Szacunek się należy. Ale emerytura także. Ja bym spieniężył przynajmniej jednego WR, dokładnie przeanalizował rynek HC i za rok łapał QB w drafcie.
3. San Francisco.
Krążą ploty, że TB12 wrócił po to żeby trafić do 49ers. W półtora miesiąca od jego odejścia na emeryturę miało się w końcu znaleźć rozwiązanie, które na to pozwoli. Zobaczymy…
4. Arizona
Murry prędzej czy później łapie kontuzję i gra ofensywna się sypie. Inny ciekawy fakt jest taki, że i bez niego w składzie Cardinals też mają dodatni bilans. Czy to Kingsbury taki dobry, czy Murry słabszy? Ale patrząc na najnowszy trend w lidze, Cardinals powinni wygrać Superbowl w nadchodzącym sezonie.
W tym trendzie gospodarz SB ma też w składzie nowego QB, a Cardinals to nie grozi